Humor |
Ponad 1.100 dowcipów:
| |
|
DOWCIPY O BACY
| 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
Spotyka siê w knajpie dwóch górali a poniewa¿ jeden z nich niedawno siê o¿eni³ to drugi pyta siê go jak mu posz³o w noc po¶lubna.
- Ano Stasiu normalnie. Jak weszli¶my do sypialni to siê rozebra³em ¿eby se psiakrew nie pomy¶la³a ¿e siê jej wstydzê. Potem da³em jej w gêbê ¿eby sobie nie pomy¶la³a ¿e jej siê bojê. Na sam koniec sam siê zaspokoi³em ¿eby se psiakrew nie pomy¶la³a ¿e jej potrzebujê.
Turysta do bacy:
- Ile kosztuje ten pies?
- Sto milionów.
- Przecie¿ nikt go nie kupi.
Po pewnym czasie turysta ponownie spotyka bacê:
- Sprzedali¶cie psa?
- Ano spseda³em. Za dwa koty po 50 milionów...
Wchodzi baca do sklepu i nie zamyka drzwi.
- Baco drzwi w domu nie macie?!!! - Krzyczy na niego sprzedawczyni.
- Mom i tak± cholerê jak wy tyz mom!
Pytaj± bacê:
- Czy te trzy dziewczynki s± twoimi córkami?
Baca odpowiada: - No.
- Ale one urodzi³y siê tego samego dnia?!
- No... - przytakuje baca
- ... w odstêpach piêtnastominutowych!!!
- No to co?! Jo mom rower...
S±siad mówi do bacy:
- Baco tam za stodo³± na waszych deskach ch³opaki gwa³c± wasz± córkê!
Baca przera¿ony biegnie natychmiast za stodo³ê po chwili wraca u¶miechniêty i mówi:
- Aaaaa... wiedzio³em ze po¿artowo³e¶ sobie - to wcale nie moje deski.
Turysta pyta siê górala:
- Baco czemu ci±gniecie ten ³añcuch?
- A co mam go pchaæ?!
Sêdzia do górala:
- Ile macie dochodów?
- Wysoki s±dzie do chodów to ja mom dwie nogi ale obie kipskie.
Dwóch juhasów znalaz³o je¿a i k³óc± siê o nazwê tego zwierzaka:
- To je iglok!
- To je spilok!
Przechodzi³ tamtêdy stary baca i us³ysza³ sprzeczkê. Podszed³ i zawyrokowa³:
- To nie je ani iglok ani spilok. To je kolcok!
W Morskim Oku w przerêbli k±pie siê baca.
- Baco nie zimno wam?! - pytaj± siê tury¶ci.
- Ni.
- Ciep³o?
- Ni.
- A jak wam jest?
- Jêdrzej.
- Stasek cy twój konicek kurzy fajkê?
- Nie.
- No to ci siê szopa pali.
| 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
| |