Humor |
Ponad 1.100 dowcipów:
| |
|
HUMOR POLITYCZNY
| 1 | 2 |
- Co robi Japoñczyk, gdy chce otrzymaæ podwy¿kê?
- Pracuje jeszcze lepiej ni¿ dotychczas.
- A co robi Polak, gdy chce dostaæ podwy¿kê?
- Strajkuje.
Minister Finansów zwo³uje konferencjê prasow± i mówi do zgromadzonych dziennikarzy:
- Mam dla Pañstwa dwie wiadomo¶ci - jedn± z³±, drug± dobr±. Któr± najpierw chcecie us³yszeæ?
- Z³±! - odpowiadaj± dziennikarze.
- No wiêc od przysz³ego miesi±ca podniesiemy wszystkim pracownikom sfery bud¿etowej p³ace o 30 procent.
Przez minutê na sali trwaj± owacje, które przerywa roze¶miany minister:
- A teraz wiadomo¶æ dobra. Od tych p³ac trzeba bêdzie p³aciæ 65 procent podatku!
Dzia³acz KPZR t³umaczy s³uchaczom, jak szybko zmieniaæ siê bêdzie na lepsze ¿ycie w ZSRR:
- Ju¿ za dwa lata ka¿dy bêdzie móg³ kupiæ sobie rower, za trzy lata motocykl, a za cztery lata ka¿dego bêdzie staæ na kupienie samochodu, a za piêæ lat ka¿dy bêdzie mia³ swój helikopter!
Kto¶ z sali wstaje.
- Rozumiem rower, motocykl, samochód... Ale po co ka¿demu helikopter?
- A jak dowiecie siê, ¿e na przyk³ad w Odessie mo¿na kupiæ zapa³ki, a w Kijowie papierosy? Wsiadacie wtedy we w³asny helikopter i za chwilê jeste¶cie na miejscu!
Andropow, bêd±c szefem KGB, zwierza³ siê najbli¿szym:
- Kiedy zostanê gensekiem, zmieniê te idiotyczne strefy czasowe. Ile¿ to k³opotów!
Dzwoniê do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mówi±: "To by³o wczoraj!".
Dzwoniê do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papie¿a, a tam pytaj±: "Jaki zamach?!"
Spotyka siê dwóch Ukraiñców i jeden mówi do drugiego:
- Stary, tam w Polsce to jest prawdziwe ¿ycie, nie to co u nas. Wstajesz rano i podaj± ci pyszne ¶niadanko do ³ó¿ka, potem sex do po³udnia. Po po³udniu wykwintny obiad, szampanskoje, desery i sex do kolacji. Kolacja - palce lizaæ, a po kolacji do pó¼nej nocy sex ile tylko pragniesz.
- No, no brzmi nie¼le. A sk±d ty to wszystko wiesz, by³e¶ w Polsce?
- Ja nie, ale moja siostra by³a.
Po czym siê poznaje, ze polityk k³amie?
- Po tym, ze porusza ustami...
W 1968r., po s³ynnym wystawieniu "Dziadów", delegacja polska bawi³a w Moskwie. Chruszczow zwraca siê do Gomu³ki:
- Podobno u was w teatrze wystawiono antyradzieck± sztukê?
- No, tak, "Dziady" - z pokor± potwierdza Gomu³ka.
- I co¶cie zrobili ?
- Zdjêli¶my sztukê.
- Dobrze. A co z re¿yserem?
- Zosta³ zwolniony z pracy.
- Dobrze. A autor ?
- Nie ¿yje.
- A to¶cie chyba przesadzili...
Wybory w latach 50-tych. Na ¶cianie wisi portret Stalina. Przyci±ga uwagê starszej, niedowidz±cej babci.
- O! Pi³sudski.
- Nie Pi³sudski towarzyszko tylko Josef Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobi³ ten Stalin?
- On wygna³ Niemców z Polski.
- Da³by Bóg, pogoni³by i Ruskich.
Bre¿niew przyje¿d¿a do polski w go¶ci do Gierka.
Jad±c limuzyn± Wis³ostrad± Bre¿niew pyta Gierka:
- T± trasê ile budowali¶cie?
- 8 lat - odpowiada Gierek.
- E, u nas by¶my to wybudowali przez 4 lata.
Jad±c dalej Tras± £azienkowsk± Bre¿niew znowu pyta:
- A to ile budowali¶cie?
Gierek lekko wkurzony, naci±ga swoj± odpowied¼ i rzecze:
- 2 lata
- E, u nas by¶my to pobudowali przez rok - odpowiada Bre¿niew.
Przeje¿d¿aj±c obok Pa³acu Kultury Bre¿niew pyta znowu:
- A to ile budowali¶cie?
Gierek wkurzony niemi³osiernie wygl±da przez okno auta i pyta:
- Co budowali¶my?
- No ten dom - odpowiada Bre¿niew pokazuj±c na Pa³ac Kultury.
A Gierek mu na to:
- Jak tu wczoraj przeje¿d¿a³em to go jeszcze nie by³o!
Podczas kolejnego spotkania w Bia³ym Domu Gorbaczow i Reagan postanowili siê zabawiæ: Reagan rysuje karykaturê Gorbaczowa, a Gorbaczow - Reagana. Z jednym tylko zastrze¿eniem: nie mo¿na rysowaæ "poni¿ej pasa". Po kilku minutach Gorbaczow pokazuje swoj± pracê. Reagan pyta:
- Dlaczego na twoim rysunku jedno ucho mam ma³e, a drugie du¿e?
- Bo du¿ym uchem s³uchasz kongresu, a ma³ym - narodu.
Teraz swoj± pracê pokazuje Reagan. Gorbaczow pyta:
- Dlaczego na twoim rysunku jedn± pier¶ mam du¿±, a drug± - ma³±?
- Bo wiêksz± piersi± karmisz ministrów, a mniejsz± - dyrektorów fabryk i genera³ów.
- A co z narodem?
- Przecie¿ umawiali¶my siê, ¿e nie bêdziemy rysowaæ poni¿ej pasa!
| 1 | 2 |
| |