Humor |
Ponad 1.100 dowcipów:
| |
|
DOWCIPY O S¡SIADKACH
| 1 | 2 |
- Z jakiego zwierzaka jest twoje futro?
- Z ma³py!
- Wspania³e! Wygl±dasz, jakby¶ siê w nim urodzi³a!
Spotykaj± siê dwie s±siadki:
- Wiesz, mój syn ma trzy miesi±ce i ju¿ siedzi!
- Tak, a za co?
- Dzieñ dobry s±siadko, czy pani s³ysza³a ostatni± wiadomo¶æ o Kowalskich?
- Nie, nie s³ysza³am...
- A ja s³ysza³am, ¿e pani ju¿ s³ysza³a.
Kowalska spotyka Nowakow±.
- Jak siê chcecie kochaæ z tym swoim ch³opem, to kupcie sobie ¿aluzje.
- A wy sobie kupcie okulary, bo to nie by³ mój ch³op, tylko wasz.
Przed domem k³óc± siê dwie s±siadki. W pewnym momencie jedna z nich nie wytrzymuje i krzyczy do drugiej:
- Ty stara ma³po!
- Tylko nie stara! - odkrzykuje druga.Tylko nie stara!
Ziuta chwali siê s±siadce:
- Do tego ¿ech doprowadzi³a, ¿e mój stary pali tylko po dobrym obiedzie.
- To piêkne. Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodzi³...
S±siadki rozmawiaj± na temat Zenka:
- To bardzo pobo¿ny cz³owiek...
- Sk±d to pani wie?
- Nigdy nie przeklina i nie bije ¿ony w niedzielê i ¶wiêta.
Spotykaj± siê dwie nieprzepadaj±ce ze sob± s±siadki:
- A có¿ to, ¼le siê pani dzi¶ czu³a, pani Kowalska? -pyta jedna z nich. Chorowa³a pani w nocy?
- Sk±d to pani przysz³o do g³owy? - odparskuje druga.
- No bo widzia³am, jak o drugiej w nocy wychodzi³ od pani z klatki lekarz z naszej przychodni.
- Droga pani Wi¶niewska - odpowiada tamta, cedz±c powoli s³owa. Jak od pani w ka¿dy pi±tek wychodzi o ¶wicie pewien przystojny oficer w mundurze pu³kownika, to ja od razu nie wrzeszczê na ca³e gard³o, ¿e wybuch³a III wojna ¶wiatowa.
- Dlaczego pani wpatruje siê w moj± bieliznê? -pyta Kowalska s±siadki. Czy pani swojej nigdy nie wiesza?
S±siadka:
- Owszem, ale dopiero po wypraniu.
Rozmawiaj± dwie s±siadki:
- Wie pani, ¿e ten s±siad z parteru to bardzo dobry cz³owiek, bo ca³y swój dorobek przekaza³ na sierociniec.
- A du¿o tego by³o?
- O¶mioro dzieci!
| 1 | 2 |
| |