Humor |
Ponad 1.100 dowcipów:
| |
|
DOWCIPY O TE¦CIOWEJ
| 1 | 2 | 3 | 4 |
Jaka jest ró¿nica miêdzy te¶ciow± a S³oñcem ?
¯adna, na jedno i drugie nie da siê patrzeæ...

Spotyka siê dwóch kolegów - jeden jest wyra¼nie smutny, drugi pyta go:
- Czego jeste¶ taki smutny?
- No wiesz - porwali mi te¶ciow± i ¿±daj± okupu.
- Zaraz, zaraz te¶ciow±? To co siê martwisz?
- Powiedzieli, ¿e je¶li nie dam im okupu, to j± sklonuj±.

Odbywa siê rozprawa w sadzie. Facet jest oskar¿ony o zamordowanie te¶ciowej. Sêdzia pyta, co oskar¿ony ma na obronê.
- Wysoki S±dzie, jestem niewinny. To by³o tak: Siedzia³em sobie w kuchni i obiera³em pomarañczê, gdy w pewnym momencie wy¶lizgnê³a mi siê z rêki skórka, a potem wypad³ mi nó¼ i w³a¶nie wtedy do kuchni wesz³a te¶ciowa i po¶lizgnê³a siê na skórce, i upad³a na nó¼... i tak siedem razy.

Do lekarza przychodzi facet:
- Panie doktorze od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie te¶ciowa z krokodylem. Nie mogê zapomnieæ tego ¶mierdz±cego oddechu, ko¶lawych ¿ó³tych zêbów...
- No, to faktycznie wygl±da bardzo gro¼nie - przerywa lekarz.
- No w³a¶nie. A krokodyl wygl±da jeszcze gro¼niej.

Pewien facet stoi na przystanku i ca³uje wszystkie przeje¿d¿aj±ce tramwaje. W koñcu zgarnia go policja.
- Co pan wyprawia? Po co ca³uje pan te tramwaje?
Facet na to:
- Bo wczoraj jeden z nich zabi³ moj± te¶ciow±, a ja nie wiem który!!!

- Kto powiedzia³: "Ostro¿no¶ci nigdy za wiele!"?
- Ziêæ zamykaj±c na k³ódkê trumnê z te¶ciow±.

Dwaj koledzy pij± w restauracji piwo. W pewnej chwili jeden z nich stwierdza:
- Moja te¶ciowa to straszna pi³a!
- Ja czego¶ takiego nie mogê powiedzieæ o mojej te¶ciowej. Nie. Pi³y zazwyczaj maj± zêby...

Czym siê ró¿ni te¶ciowa od radia?
- Radio mo¿na w ka¿dej chwili wy³±czyæ.

M±¿ mówi do ¿ony:
- Nie twierdzê kochanie, ¿e twoja mama ¼le gotuje, ale zaczynam rozumieæ, dlaczego twoja rodzina modli siê przed obiadem!

Do rodziny przyjecha³a te¶ciowa. Stêskniony za babci± Jasio próbuje usi±¶æ na kolanach.
- Jasiu, usi±d¼ obok mnie na krzese³ku.
- Dlaczego?
- Bol± mnie nogi. Musia³am z dworca i¶æ na piechotê.
- Na piechotê? Przecie¿ tato powiedzia³, ¿e babciê diabli przynie¶li.
| 1 | 2 | 3 | 4 |
| |