Humor |
Ponad 1.100 dowcipów:
| |
|
DOWCIPY O LEKARZACH
| 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
Howard czu³ siê winny ca³e dni. Niewa¿ne jak bardzo stara³ siê zapomnieæ, nie móg³. Poczucie winy i wstydu nie opuszcza³o go ani na chwilê. Nie pomaga³o, ze ca³y czas powtarza³ sobie: "Howard, nie martw siê tym. Nie jeste¶ pierwszym lekarzem, który sypia ze swoj± pacjentk±, na pewno nie bêdziesz ostatnim. Na dodatek nie masz ¿adnych zobowi±zañ, wiêc nie trap siê ju¿!" Ale glos wewnêtrzny przypomina³ mu: "Howard, ale ty jeste¶ weterynarzem..."
- Co pana do mnie sprowadza? - pyta lekarz pacjenta.
- Jestem homoseksualista, panie doktorze.
- Ach! A ja taki nie ogolony.
Przychodzi kolega do kolegi i mówi:
- Jak sobie pomy¶lê, jakim jestem in¿ynierem, to a¿ bojê siê i¶æ do lekarza.
Przychodzi baba z zezem do zezowatego doktora.
Lekarz mówi: "Proszê wchodziæ pojedyñczo."
Baba odpowiada: "Ja nie do pana. Ja do tego drugiego."
- Panie doktorze czy ma pan co¶ na moje zêby?
- Tak, woreczek...
Pewien facet siê odchudza³ i przy³azi do lekarza i mówi, ¿e jak chudnie to mu skóra wisi. A lekarz na to
- Pan naci±gaj tê skórê i na czubku g³owy zwi±zuj czarn± nitk±, potem ta koñcówka uschnie i odpadnie.
No i facet tak w³a¶nie robi³. Po tygodniu mówi do lekarza:
- Panie doktorze, piêknie jest, skórê mam g³adk±, ale wiesz pan... Mam pêpek na czole, co trochê mi przeszkadza, no i po drugie zobacz pan z czego ja mam krawat!
Jak lekarze ¿egnaj± siê ze swoimi pacjentami?
Okulista - "Do zobaczenia"
Laryngolog - "Do us³yszenia"
Ginekolog - "Jeszcze do pani zajrzê"
Dzwoni lekarz rodzinny do pacjenta:
- Wie Pan, po konsultacjach pañskich wyników badañ mam dla Pana dwie wiadomo¶ci, jedn± dobr± drug± z³±. Od której zacz±æ?
- Mo¿e od dobrej...
Na co lekarz:
- Zosta³o Panu 24 godziny ¿ycia.
- I to ma byæ dobra wiadomo¶æ? Przecie¿ ja umieram, czy Pan siê nie pomyli³? A jaka jest z³a wiadomo¶æ?
Doktor:
- Mia³em zadzwoniæ wczoraj.
Pewien uczciwy lekarz na ¶wiadectwie zgonu, w rubryce "przyczyna ¶mierci" z³o¿y³ swój podpis...
Przychodzi baba do lekarza z córk± i mówi do niej:
- Stañ Aniu prosto, ¿eby pan doktor zobaczy³ jaka jeste¶ krzywa.
| 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
|
|